FORUM e-czytelni 'e media'

[Wydawca]

Po wielu miesiącach przygotowań książka Marii Guzik „Pielgrzym a buty” staje się faktem. Jak sądzimy, będzie miała ona wielu zwolenników, jak i przeciwników. Jest ona spojrzeniem na wiele aspektów życia religijnego w Polsce niejako od środka - dotyczy to głównie „Części I. Buty” i „Części II. Przeprośna Górka”.

Pełna informacja o książce znajduje się pod adresem:
http://www.emedia-wydawnictwo.pl/ksiazka.php?id_ks=29
Dodamy tylko, że książka dostępna w oprawie miękkiej i twardej.

W tym miejscu zapraszamy do dzielenia się opiniami o książce, a także do wyrażania swoich spostrzeżeń i osobistych refleksji dotyczących problemów poruszanych przez Autorkę.
_________________
Pozdrawiam
Wydawca

[Alfred]

"Pielgrzyma..." mam i przeczytałem. Jestem już pewien, że nie jesteś "wojującą ateistką" lecz umiarkowaną, szanującą poglądy innych, podchodzącą ze zrozumieniem , bez agresji, ośmieszania i wytykania.
Twoi adwersarze w osobach Agaty, Irka i inni, mogą być rzeczywistymi, a wnikanie w ich wewnętrzne rozterki - bardziej przekonania ,czy wiarę, może świadczyć o Twojej wyjątkowej wrażliwości i dociekliwości, nie za często spotykanej obserwatorki życia toczącego się wokół nas.
Cenię twoją odwagę i aktywne podejście do spraw , które prawie wszystkich dotyczą i nurtują ,
bo zwykle powszechne wydają się zachowania ; a niech się inni tym zajmą , niech inni reagują, , bo ja nie potrafię , bo się nie będę narażać znajomym i bliskim , choć ci mogą być w mniejszości przy podobnym do mojego widzenia świata i zachodzących w nim zjawisk .
Problem wiary i Kościoła przewijający się w "Pielgrzymie ..." jest narastający i ważki jak przystało na XXI wiek , ale daleki do rozstrzygnięcia z przewagą dla jednej strony , bo dochodzi spojrzenie na tradycje chrześcijańskie tak bardzo zakorzenione w naszym narodzie
i niepodważalną na przestrzeni historycznej rolę Kościoła w utrwalaniu polskości , w walce o niepodległość , pozytywną rolę w krzewieniu dobra , co wywołuje najgorętsze dyskusje ze względu na spotykane na co dzień odstępstwa od uznanych i głoszonych zasad .
"Pielgrzym ..." sprawił mi też miłą niespodziankę , bo z autorką wiążą mnie rodzinne strony. Jej losy i moje potoczyły się podobnie . Wiejska , pod krośnieńska podstawówka , średnia w mieście i dalej w Polskę ,
bo tak będzie ciekawiej , ale nie łatwiej w realizacji własnych planów i marzeń.
Alfred